5:00 rano
Nie mogę się skupić na pracy. Cały czas myślę o Długim. Agniecha ledwie przekroczyła trzydziestkę…
Trochę odreagowałam, pisząc na forum Bb-mirror dłuższą polemikę. Wiem, że po próżnicy, ale przynajmniej czymś się zajęłam. Zrobiłam pranie. Nie wiem, co jeszcze. Ani spać, ani— ech.
Co ja bym zrobiła, gdyby zabrakło mi nagle Tomka? Jezu! Nie, nie chcę. To prawda, że kiedyś potrafiłam żyć bez niego. Było, minęło.
Czarno-biało
Dodaj komentarz