Archiwum dnia: 28 stycznia 2009

Dlaczego odeszliśmy od pisma obrazkowego?

Przechodzimy na czytanie obrazków. Niedługo w księgarniach nie będzie nic poza komiksami i im podobnymi historyjkami obrazkowymi. Wiedza przekazywana jest coraz częściej bez pośrednictwa słowa pisanego. Podpisy pod obrazkami się nie liczą.

Ostatnio sprzedałam na Allegro hicior dla budujących dom za miastem: Od piwnicy aż po dach, czyli ilustrowany poradnik projektowania i budowy szkieletowego domu drewnianego. Ilustrowany – to mało powiedziane! Tam właściwie są TYLKO ilustracje i podpisy pod nimi. To książka tłumaczona – Amerykańcy od dawna wiedzą, że tak jest łatwiej.

Czytaj dalej