Przez kilka lat w naszym ogrodzie mieszkało wiele jaszczurek zwinek, polubiliśmy je, nauczyliśmy się odróżniać ich płeć i wiek… Miło było popatrzeć, jak wygrzewały swe łuski w słońcu. A potem pojawił się pies – żwawa młoda dalmatynka, która jaszczurki traktowała jako zabawki dla swego instynktu łowieckiego. Spotykaliśmy więc poturbowane zwinki, czasem bez ogonków (co im […]