Za moich czasów kopanie rowów miewało wydźwięk patriotyczny (kojarzyło się z kopaniem okopów, I wojną) lub deprecjonujący: chcą żyć jak przedsiębiorcy, a mają kwalifikacje wyłącznie do kopania rowów, a i to pod nadzorem.
Dzisiaj wśród ofert związanych z wykonywanym zawodem znajduję ogłoszenie: