Nikt nie obiecywał

  • że będzie sprawiedliwie,
  • że będę robić to, na co mam ochotę,
  • że drugi człowiek będzie postępował logicznie i przewidywalnie,
  • że za moją pracę będą mi płacić tyle, bym miała spokój z kwitami,
  • że to co dobre, będzie trwać długo,
  • że to co złe, wkrótce się skończy.

Zapomnij.
Ode mnie zależy, czy nadąsam się i będę narzekać, czy też się uśmiechnę. Tylko ode mnie. Nie masz na to żadnego wpływu. Ani ty, ani on, ani ona, ani ono.
Niedoczekanie wasze, abym zgorzkniała.
Nawet w listopadzie świeci słońce.

4 komentarze do “Nikt nie obiecywał

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.