Pseudonauki


X jest dziś jednym z najbardziej uznanych w świecie autorytetów w dziedzinie budowania osobistego i zawodowego sukcesu w oparciu o rozwój indywidualnych możliwości każdego człowieka…

Taka dziedzina nauki, znaczy się, powstała, ha! Psychologia osiągnięć.
Nie ona jedyna. Takich pseudonauk jest dzisiaj na pęczki. Na ogół wywodzą się z psychologii i socjologii. Szamaństwa w tym więcej niż u średniowiecznych znachorów. Klientów też.
Czy dzięki takim naukom ludzie będą żyli lepiej?
Widziałam książkę Recepta na szczęście – gdyby nie durny tytuł, byłaby nawet ciekawa: to publikacja listów od 400 osób do pewnej redakcji na zadany temat szczęścia małżeńskiego. Bez wątpienia książka nie jest żadną receptą.
Jakby było więcej miłości dzięki podręcznikom technik uprawiania seksu.

Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.