Bóg czy materia?

Cmentarzyk na Manhattanie

Cmentarzyk na Manhattanie

Nawiązując do naszych nocnych dysput, S. przesłał mi dzisiaj link do prezentacji kilku plansz pt. Bóg istnieje – proste dowody z 19 maja 2011.
Autor prezentacji (nie S.!) pisze też m.in.:
…Na początek, proponuję dowiedzieć się, co na temat cząsteczek atomu (?klocków”) napisał Max Planck (noblista, ojciec fizyki współczesnej). Oto mała ściąga:
„Cała materia zawdzięcza swoje źródło i istnienie jedynie tej mocy, która wprawia cząsteczki atomu w ruch i utrzymuje ten najdrobniejszy układ słoneczny atomu razem. Bez wątpienia musimy przyjąć istnienie świadomego i inteligentnego umysłu ukrytego za tą siłą. Umysł ten jest matrycą całej materii”.
(
Das Wesen der Materie [The Nature of Matter], speech at Florence, Italy 1944, (from Archiv zur Geschichte der Max Planck Gesellschaft, Abt. Va, Rep. 11 Planck, Nr 1797)…

Treść plansz:

Proste dowody istnienia Boga

  • Wsyp klocki do słoika
  • Potrząsaj słoikiem tak długo, aż przypadkowo powstanie jakaś budowla
  • Nic nie powstaje?
  • Potrząsaj słoikiem codziennie!!! Może klocki w końcu nauczą się łączyć ???
  • Ale chwileczkę… Skąd wzięły się pierwsze klocki???
  • Zatem postaw przed sobą pusty słoik i… czekaj, czekaj, czekaj…
  • aż klocki zechcą zaistnieć

Wnioski:

  • (1) Każda rzecz lub zjawisko materialne powstaje z czegoś.
  • (2) Pierwsza rzeczywistość materialna musiała powstać z ponadmaterialnego i wiecznego „bytu duchowego” (Boga).
  • (3) Atomy nie potrafią budować organizmu bez instrukcji DNA.
  • (4) Tym bardziej nie potrafią samodzielnie „pisać” instrukcji.
  • (5) Musi istnieć „Programista”, który stworzył system umożliwiający atomom tworzenie kodów.
  • (6) Musi istnieć genialny, pokorny BÓG

Filozofia A

Powyżej dokonano co najmniej trzech założeń:
– Bóg jest Pierwszym Motorem (1)
– Bóg jest wieczny (2)
– Bóg potrafi więcej niż człowiek może pojąć – cechy Boga są różnie określane, w zależności od autorów, ale zawsze sprowadzają się do nadprzyrodzonej mocy, wszechmocy itp. (5), (6)

Należą one do tez związanych bezpośrednio z wiarą, a więc nie dających się udowodnić pewników.
Na tej konstrukcji myślowej opiera się historia kolejnych przemian materii w czasie i przestrzeni.

[Pomijam punkty (3) i (4) jako dla filozofii nieistotne, a dodane jedynie w celu urozmaicenia prezentacji. Wałkowanie ich powoduje powstawanie kolejnych pytań – skąd się wziął słoik, a ręka, a idea budowli? Odpowiedzi na te pytania, jak uważam, można szukać i w ogóle stawiać takie pytania dopiero po uzgodnieniu podstaw filozofii.]


Filozofia B

Alternatywna filozofia, którą uważam za swoją (choć powstała nie bez wsparcia w lekturach) prowadzi do założeń, że:
– Materia jest wieczna
– Ruch materii jest wieczny
Nie potrafię udowodnić tych tez, czyli w nie wierzę.
Na tej konstrukcji myślowej opieram całą historię kolejnych przemian materii w czasie i przestrzeni.


Nie twierdzę (ani teraz, ani nigdy wcześniej), że moja filozofia, Filozofia B jest lepsza, czy bardziej prawdopodobna od Filozofii A. Obie opierają się na wierze, czyli hipotezach, których nie potrafimy udowodnić.
Mnie łatwiej uwierzyć w tę drugą.
Uważam, że jest prostsza, bardziej spójna i logiczna – choćby dzięki temu, że nie odwołuje się do bytów niepojętych. Stąd mój wybór 🙂


Powiązane wpisy: Ab ovo….
Zapraszam do dyskusji – zobacz, jak komentować.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.