Archiwa tagu: Hanka eM

Blogaśnie

Utworzyłam żurnal szałas – umieściłam w nim stertę fotografii, którymi wczoraj zasypał mnie Włodek. Pewnie jeszcze trochę potrwa, zanim sam zacznie je wrzucać do sieci. Ech.

Przy okazji nieco poprawiłam kosmetykę tej strony.

Dzwonił wieczorem Jaś G. – przyjedzie jutro z Hanką eM. do mnie. Jak fajnie!

Topi się śnieg, kapie za oknem. Już po zimie?

drobiazgi

Dzwonił Paweł, przypomniał mi o jutrzejszym zebraniu sąsiadów. No to wydrukowałam zaproszenia i rozniosłam po okolicy. Nie wiadomo, czy Jola dojedzie i czy Andrzej z Patrycją będą.
Zadzwoniła Hanka eM, więc o lekarzach.
Artur przyjął moje tłumaczenie bardzo dobrze, zachęca do dalszej współpracy. No dobrze, ale kasy z tego nie będzie.
Tomek zebrał winogrona i sprasował je.
Dzwoniłam do Kmicica – toner mi się skończył. Umówiliśmy się na poniedziałek.