Mój sentyment do Słupska wiąże się z dzieciństwem. Wspomnienia stamtąd są szczęśliwe. Tam byłam najlepsza, kochana i podziwiana, tam było mi dobrze. Ulica Chopina prowadziła prawie wprost nad rzekę. Przed domami ogródki. Poniemiecka kamienica, na dole piekarnia, w której były pyszne maślane bułeczki. Z tyłu domu, od podwórka, jakieś komórki, ogródki. Na II piętrze Babcia […]
Tags: Babcia Zosia, Józik, Niusia, Słupsk, Tadzik, zimorodek